Ale się działo !
O zwycięstwie w Lidze Pro zadecydowały 2 punkty ! Trzysetowe pojedynki, długie efektowne akcje i walka do ostatniego punktu. Tak wyglądała w skrócie III kolejka w dwóch najwyższych poziomach ligowych.
Czarny koń
Największą niespodziankę sprawił Waldemar Paczoski. Dotychczasowy lider Ariel Sielaff wychodził na kort z serią 10 meczy bez porażki i wydawało się, że zapisze kolejne zwycięstwo na swoim koncie. Paczoski postawił jednak bardzo trudne warunki zwyciężając w pierwszym secie 12:10. Drugi set był jeszcze bardziej zacięty, jednak w samej końcówce więcej zimnej krwi zachował Sielaff zwyciężając 14:12. Przed trzecim setem wydawało się, że więcej sił zachował młodszy od rywala Sielaff, jednak pewnie zwyciężył Waldemar Paczoski popisując się kilkoma świetnymi zagraniami.
Mecz bez historii
Zapowiadane na mecz kolejki spotkanie Leszek Wild-Damian Konikowski okazało się meczem bez historii. Wild nie pozostawił złudzeń rywalowi zwyciężając 11:6 11:5.
Nowy lider
Rozpędzony Waldemar Paczoski zderzył się z jeszcze lepiej dysponowanym w tym dniu Leszkiem Wildem. Ten mecz to również walka o każdą lotkę zakończona zwycięstwem w 3 setach Leszka Wilda. Następnie ten sam zawodnik stanął do walki z Arielem Sielaffem nieznacznie przegrywając w końcówce trzeciego seta. Na koniec jeszcze jedna niespodzianka – Piotr Kapinos pokonał Waldemara Paczoskiego 13:11, 11:9. Po rozegraniu wszystkich spotkań przyszedł czas na podsumowanie wyników. Jak się okazało nowym liderem i zwycięzcą 3 kolejki Ligi Pro został Leszek Wild wyprzedzając Ariela Sielaffa o 2 punkty ! Z ligi spadli Damian Konikowski oraz Dorota Rajczyk.
Zgodnie z planem
Z 1 Ligi zgodnie z przewidywaniami awansowali Oleg Dziewanowski oraz Tomasz Macielak. Niewiele brakowało a na drugie miejsce wskoczyłby Marcin Popek, jednak o trzecim miejscu tego zawodnika zadecydował bilans setów. W najciekawszym pojedynku Popek pokonał Dziewanowskiego w 3-setowym pojedynku. Spadek z ligi notują Konrad Bajerski oraz Zbigniew Grzęda i aby wrócić na ten poziom ligowy będą musieli sporo walczyć w lidze 2.
W obu ligach emocji było sporo i już nie możemy się doczekać co wydarzy się w kolejnych kolejkach !